Czy pamiętasz te magiczne smaki dzieciństwa, które kusiły nas w latach 90.? Krówki i wafelki to prawdziwe ikony tamtych czasów, które wciąż potrafią przenieść nas w nostalgiczne wspomnienia. Dlatego dzisiaj chcemy zaprosić Cię do podróży przez czas, aby delektować się tymi pysznymi przysmakami i przypomnieć sobie smaki dzieciństwa, które na zawsze pozostaną w naszej pamięci – tylko w zdrowszej wersji.
Smaki dzieciństwa – krówki – ciągutki lub kruche.
Krówki – pierwsze wspomnienie, które przychodzi nam na myśl – jeśli myślimy o smakach dzieciństwa. Ciągnące się i lepiące do zębów, lub kruche i twarde jak skała.
- Były bardzo słodkie przez to, że w większość składały się z białego cukru i syropu glukozowego. Dziś wiemy, że biały cukier nie krzepi, ani nie jest zdrowy. Jedzony w nadmiarze jest przyczyną wielu chorób.
- Odtłuszczone mleko w proszku (które dziś uważane jest za jedną z przyczyn otyłości).
- Sztuczne aromaty i barwniki, które nie są zdrowe.
- Tłuszcz roślinny (utwardzone tłuszcze powodują zaburzenia lipidowe (większe stężenie „złego cholesterolu” we krwi), podnoszą też ryzyko zawału serca czy udaru mózgu.
Nasze wegańskie krówki bez mleka wyróżnia to, że są:
- bio,
- wegańskie,
- bez glutenu,
- bez laktozy,
- bez dodatku białego cukru,
- bez syropu glukozowo-fruktozowego,
- produkowane na bazie proszku i cukru kokosowego,
- źródłem błonnika pokarmowego i cennych minerałów.
Krówki kruche delikatne i mleczne w smaku (mimo braku mleka w składzie). Proszek kokosowy nadaje im wręcz aksamitną strukturę i mleczny smak. Kokos nie tylko dobrze smakuje, ale jest też pełny cennych witamin i minerałów.
Smaki dzieciństwa – Andruty w wersji wafelków czy urodzinowego torty wykonane z wafli przełożonych kremem.
Wafle od andrutów, to produkt wysoko przetworzony z białej mąki. Ich skład to często:
- mąka pszenna,
- olej roślinny,
- sól,
- emulgator (lecytyny),
- żółtko jaj w proszku,
- substancje spulchniające (węglany sodu, węglany amonu)
Masę kremowa często jest robiona z:
- masła bądź margaryny (niezdrowe utwardzone tłuszcze roślinne),
- dodatkiem dużej ilości białego cukru,
- mleka świeżego jak i tego w proszku,
- minimalny dodatek kakao.
Ten uwielbiany przez nas smak z dzieciństwa, to tak naprawdę sam tłuszcz u cukier. Tego smaku nie da się jednak zapomnieć, bo kojarzy nam się z pięknymi chwilami z dzieciństwa. Dlatego mamy niespodziankę dla fanów tego smaku – przygotowaliśmy dwie zdrowsze wegańskie wersje tych wafli.
Smaki dzieciństwa: wafelki andruty w naszej wersji są słodzone daktylami lub erytrolem.
Wafelki bez cukru – słodzone erytrolem są tak dobre, bo:
- posłodziliśmy je erytrytolem, a nie białym cukrem,
- do mąki pszennej dodaliśmy też lżejszą i zdrowszą mąkę ryżową.
- dodaliśmy kakao o zmniejszonej zawartości tłuszczu.
- wszystkie użyte aromaty są pochodzenia naturalnego.
- są bez żadnych środków konserwujących,
- mają niesamowitą chrupkość i smak.
Smaki dzieciństwa – wafelki słodzone daktylami – warto po nie sięgać, ponieważ:
- kakao oraz orzechy dostarczają energii, pozytywnie wpływają na nastrój,
- proszek z daktyli jest bogaty w potas, magnez, miedź oraz inne witaminy i minerały,
- biała mąka została zastąpiona bezglutenową i lepiej przyswajalną mąką ryżową,
- aromaty orzechów laskowych są w pełni naturalne,
- wszystkie surowce zastosowane do produkcji wafli pochodzą z certyfikowanych upraw,
- czysta etykieta: bez oleju palmowego, syropu glukozowo-fruktozowego, bez konserwantów i wzmacniaczy smaku.
Obie wersje wafelków to produkty z czystą etykietą, a w dodatku bardzo smaczne!
Jedno opakowanie to aż poczwórna porcja przyjemności – możesz podzielić się tym wyjątkowym smakiem z innymi lub zjeść je sam.
Teraz można powrócić do dzieciństwa bez wyrzutów. Zanurzy się w tych smakach w zdrowszej wersji.
To który dziś smak dzieciństwa wybierasz?